Dzisiejszy dzien zapowiadal sie nudno, no i tak właśnie było, cały dzień spędziłam w domu. A miałam dzisiaj wyjść i zrobić sesję zdjęciową mojej najlepszej przyjaciółce. Plany niestety nie wypaliły i zamiast tego robiłam zdjęcia naturze która dopiero co zaczyna budzić się z zimowego snu. Nalozylam więc słuchawki wzięłam telefon i zaczęłam rozglądać się po moim ogrodzie, szukając czegoś wartego sfotografowania, choćby jednej oznaki wiosny. Więc patrząc na te kwitnące kwiaty (tu się mogę pochwalić ze sama je zasadziłam) i rośliny wokół, zaczęłam robić zdjęcia, próbójąc uchwycić piękno tej nieprzewidywalnej pory roku...
Slyszac spiew pakow i widzac promienie slonca padajace na te wlasnie zdjecia, widze jak swiat nabiera piekne barwy :)
Pozdrawia was Tina :) :3
No comments:
Post a Comment